To, że media społecznościowe niosą za sobą szereg korzyści dla każdej marki, nie ulega wątpliwości. Sama obecność i posiadanie konta firmowego na danej platformie to jednak o wiele za mało.
W jaki sposób prowadzić więc social media, by nasze działania przynosiły oczekiwane efekty? W jaki sposób komunikować się z odbiorcami, by wzbudzać zainteresowanie naszymi produktami i generować zyski? Na pozór nieistotne dla Ciebie działania, czy elementy mogą przekreślić sukces Twojej marki w mediach społecznościowych.
Koniecznie sprawdź listę 12. najczęściej popełnianych błędów, by mieć świadomość tego, na co zwrócić uwagę i czego unikać, podczas budowania swojej marki osobistej w social media.
Spis treści:
- Brak opracowanej strategii
- Nieodpowiednia grupa docelowa
- Niedopasowana komunikacja – używanie nieodpowiedniego języka
- Niewłaściwy dobór pojawiających się trendów
- Powielanie treści na kilku profilach
- Nieodpowiednio dobrane media do branży
- Publikacja zbyt obszernych treści Niekompletnie uzupełniony profil w social media
- Nieprawidłowe wykorzystywanie hasztagów
- Brak odpowiedzi na komentarze oraz wiadomości użytkowników
- Skupianie się na ilości, a nie jakości fanów
- Brak określonego celu i KPI
- Streszczenie
- Podsumowanie
Brak opracowanej strategii
Długoterminowa strategia marketingowa powinna być podstawowym, nieodłącznym elementem działań każdej marki w mediach społecznościowych. Odpowiednio przygotowana jest naszym planem i wskazówką – w jakim celu i w jaki sposób działamy?
Długoterminowa strategia marketingowa pozwala m.in.:
- Określić, czemu ma służyć Twoja obecność w mediach społecznościowych (zbudowaniu pozytywnego wizerunku marki, a może zwiększeniu sprzedaż produktów).
- Wyznaczyć cele marketingowe i metody, z których pomocą możesz je osiągnąć.
- Zdefiniować grupę docelową Twojej marki.
- Dopasować i określić język komunikacji.
- Określić rodzaj publikowanych treści.
- Zaplanować częstotliwość publikacji.
- Ustalić działania w przypadku sytuacji kryzysowych.
Określenie tych aspektów i ich realizacja jest niezbędna, by obecność w mediach społecznościowych miała sens i przekładała się na wymierne korzyści.
Niestety, większość marek wciąż nie jest świadoma kluczowej roli, jaką odgrywa strategia marketingowa i rezygnuje z tworzenia tak istotnego dokumentu. Swoje działania skupia przede wszystkim na przypadkowej publikacji treści, w myśl zasady, że to regularność jest najważniejsza. Nic bardziej mylnego. Działania prowadzone na oślep, zaprowadzą nas donikąd, a na pewno nie tam, gdzie chcemy dotrzeć.
Nieodpowiednia grupa docelowa
Podstawowym punktem podczas tworzenia komunikacji każdej marki w social media powinno być sprecyzowanie grupy docelowej. Jak skutecznie dotrzeć do potencjalnego klienta, jeśli nie wiemy, kim jest? Niezbędne jest poznanie jego potrzeb i zachowań. Jeśli swoje komunikaty kierujesz do wszystkich, musisz liczyć się z tym, że najpewniej nie trafiają one do tych, na których Ci zależy.
Określenie grupy docelowej Twojej marki pozwoli Ci nie tylko na precyzyjniejsze dotarcie do niej. Da Ci przede wszystkim możliwość dostosowania do odbiorców języka komunikacji, czy rodzaju publikowanych materiałów. To z kolei wiąże się z większą skutecznością i pozwala na nakłonienie odbiorcy do konkretnego działania.
Zanim więc zaczniesz działania na platformach społecznościowych, scharakteryzuj swoją grupę docelową oraz idealnego klienta.
Niedopasowana komunikacja – używanie nieodpowiedniego języka
Brak określonej grupy docelowej pociąga za sobą kolejne błędy. Jednym z nich jest posługiwanie się nieodpowiednim językiem. Grzechem większości marek w mediach społecznościowych jest zbyt oficjalny język. Przyczyną tego, może być złudne przekonanie, że jest on najbardziej uniwersalny.
Oczywiście, w komunikacji z odbiorcami na pierwszym miejscu stawiamy profesjonalizm, jednak zbyt sztywna komunikacja nie jest z tym tożsama, a wręcz przeciwnie - może przynieść odwrotny efekt, w postaci braku bliskich relacji z potencjalnymi klientami.
Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco z naszymi artykułami z bloga. Nie przegap najciekawszych naszych wpisów.
Administratorem udostępnionych przez Ciebie danych osobowych jest Ideo Force Sp. z o.o. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak ich niepodanie uniemożliwi świadczenie usług na Twoją rzecz. Dowiedz się więcej o zasadach przetwarzania Twoich danych osobowych oraz przysługujących Ci uprawnieniach w Polityce prywatności.
Pamiętaj więc, by ton publikowanych komunikatów był dopasowany do Twoich odbiorców. W przypadku, kiedy są nimi Zetki, czyli osoby urodzone w przedziale od 1995 do 2012 roku - zdecydowanie możesz pozwolić sobie na bezpośredni styl komunikacji.
Niewłaściwy dobór pojawiających się trendów
Śledzenie najnowszych trendów w mediach społecznościowych jest niewątpliwie elementem, który wpływa nie tylko na wzrost popularności naszego kanału i zwiększenie zaangażowania odbiorców, ale i zainteresowanie potencjalnych klientów naszymi produktami czy usługami.
Należy jednak pamiętać, że nie wszystko jest dla wszystkich i „nic na siłę”, a w wykorzystaniu pojawiających się trendów i nowości, musimy wykazać się rozsądkiem. Niestety, błędem większości marek jest ich bezrefleksyjne wykorzystanie i publikacja pewnych treści, tylko dlatego, że robią to inni.
Kiedy końcem 2022 roku zostało wybrane młodzieżowe słowo roku, kanały społecznościowe zostały zalane wariacjami na temat zwycięskiej „essy”.
Źródło: Profil marki Eska na Instagramie.
Źródło: Profil marki Wakacje.pl na Facebooku.
Źródło: Profil marki Biedronka na Facebooku.
O ile w powyższych przykładach, trend ten rzeczywiście wpasował się w komunikację marek, tak w przypadku, kiedy nasz profil odwiedzałyby głównie osoby w wieku średnim i starszym, przekaz niekoniecznie zostałby zrozumiany i dobrze odebrany.
W pojawiających się trendach liczy się więc selekcja tematów i dobór takich formatów, czy funkcjonalności (będących często są chwilowymi trendami), które wpasowują się w strategię naszej marki i które rzeczywiście, mogą spodobać się naszej grupie docelowej.
A jeśli chcesz poznać najnowsze trendy w bieżącym roku i (być może), wykorzystać je na swoim profilu, koniecznie przeczytaj mój ostatni artykuł na ten temat: https://www.ideoforce.pl/akademia/trendy-w-social-media-w-2023-roku,733.html
Powielanie treści na kilku profilach
Dublowaniu treści na kilku kanałach społecznościowych, mówimy stanowcze: nie. Zdecydowanie nie jest to strategia, którą warto się kierować. Dlaczego?
Po pierwsze, każda z platform społecznościowych ma odmienną specyfikę i służy do przekazywania innych treści. Przykładowo, Instagram skupia się na materiałach wizualnych. To zdjęcia, grafiki i materiały video grają pierwsze skrzypce, treść odgrywa drugorzędną rolę. Twitter sprzyja wymianie szybkich informacji, LinkedIn to platforma o charakterze eksperckim.
Jeśli więc opublikowałeś na Facebooku obszerny, specjalistyczny tekst, nie powielaj go na Instagramie. Postaw natomiast na krótką, łatwą w odbiorze treść, opatrzoną przyciągającą uwagę grafiką.
Po drugie, Twoi stali klienci najpewniej śledzą Cię na wszystkich platformach społecznościowych. Dlaczego więc masz ich zanudzać takimi samymi treściami? Co więcej, dublowanie treści nie tylko będzie dla nich nieciekawe, ale może skutkować zaprzestaniem obserwacji Twojego profilu.
Podobna sytuacja dotyczy potencjalnych odbiorców/klientów – te same treści, opatrzone tymi samymi grafikami, nie zachęcają do śledzenia Twoich działań na kolejnej platformie społecznościowej.
Nieodpowiednio dobrane media do branży
Kolejnym błędem popełnianym przez większość marek jest obecność na platformach, które swoją specyfiką znacznie odstają od specyfiki naszej branży. Jeśli prowadzisz mały sklepik z rękodziełem, nie potrzebujesz profilu na LinkedIn. Z kolei jeśli Twoja branża jest mocno specjalistyczna, eksperckie słownictwo może nie trafić do odbiorców na TikToku.
Pamiętaj, że nie musisz być wszędzie. Skup się na działaniach tam, gdzie masz największą szansę na to, by zbudować grono lojalnych i zaangażowanych odbiorców.
Publikacja zbyt obszernych treści
Więcej nie znaczy lepiej. Pamiętaj, że dzisiejsi odbiorcy mają ograniczony czas i znaczny problem z zatrzymaniem swojej uwagi na dłużej, co najczęściej skutkuje ignorowaniem długiego, nudnego tekstu.
Szanuj więc czas Twojego odbiorcy. W publikacjach skup się na konkretach i naprawdę angażujących treściach. Długi, zbity tekst nie zachęci użytkownika do zapoznania się z nim. Tylko tyle i aż tyle!
Niekompletnie uzupełniony profil w social media
Wydawać by się mogło, że uzupełnienie naszego profilu na Facebooku czy biogramu na Instagramie to pierwsza i podstawowa czynność, wykonywana przy zakładaniu firmowego konta.
Niestety bardzo często zdarza się, że to zakładki, które zaniedbujemy i traktujemy „po macoszemu”. Nie skupiamy się na ich dokładnym wypełnieniu, nie wykorzystując tym samym ich potencjału.
Szczegółowy i prawidłowo uzupełniony profil to wizytówka naszych mediów społecznościowych, ale i konkretne informacje dla klienta:
- Na jakiej stronie można skorzystać z Twoich usług?
- W jakich godzinach działa Twoja firma?
- W jaki sposób można się z Tobą skontaktować?
Widzisz więc, że nieuzupełnione (oraz niezaktualizowane!) informacje, mogą okazać się dla Ciebie przysłowiowym „strzałem w kolano”.
Nieprawidłowe wykorzystywanie hasztagów
Hasztagi mają moc. Warto je wykorzystywać nie tylko na Instagramie, ale i na Twitterze czy LinkedInie. Sęk w tym, by używać ich poprawnie.
Więcej hasztagów, nie znaczy lepiej. Lepiej nie jest też wtedy, gdy wykorzystujemy tylko te najpopularniejsze. I wtedy, a może przede wszystkim, kiedy zupełnie nie są dopasowane do treści naszych postów.
Zanim więc opatrzysz swój wpis hasztagami:
- Zastanów się, czy rzeczywiście pasują one do treści wpisu. Nie próbuj oszukać algorytmu Instagrama, dodając popularny hasztag, mimo że nie ma on nic wspólnego z tym, o czym jest Twój post.
- Sprawdź, czy hasztag, którego chcesz użyć, nie jest zbanowany – możesz to zrobić na dedykowanych stronach.
Źródło: https://app.iqhashtags.com/.
- Jeśli chcesz używać hasztagów, rób to poprawnie – nie przekształcaj całych zdań w hasztagi, nie używaj spacji.
- W tekście umieszczaj zarówno popularne hasztagi o dużych zasięgach, jak i te mniej popularne, niszowe.
Źródło: https://app.iqhashtags.com/.
- Używaj kilku rodzajów hasztagów: m.in. brandowych – związanych z Twoją marką, lokalizacją czy tematem postu.
Brak odpowiedzi na komentarze oraz wiadomości użytkowników
Jak zbudować zaangażowaną i oddaną społeczność? Poświęcając jej uwagę i swój czas. Stała interakcja z odbiorcami to jeden z wyznaczników skuteczności działań w social media. Aktywność powinna być nie tylko cechą Twoich followersów, ale i Twoją. Dlatego nie ignoruj zarówno ich wiadomości prywatnych, jak i komentarzy. Nie zwlekaj z odpowiedzią - staraj się odpisywać jak najszybciej, najlepiej do 24 godzin. Im szybciej to zrobisz, tym ważniejszy poczuje się Twój odbiorca. Czasem wystarczy zwykłe polubienie lub reakcja.
Odbiorcy lubią być zauważani. Jeśli zadajesz im pytanie, prosisz o komentarz – nie pozostawiaj odpowiedzi bez echa. Takie działanie tylko zniechęci użytkowników do dalszej aktywności na Twojej stronie.
Reaguj również w sytuacjach kryzysowych. Pamiętaj, że brak odpowiedzi na negatywne komentarze nie jest rozwiązaniem, wręcz przeciwnie – może spowodować jeszcze większą falę krytyki i niezadowolenia.
Skupianie się na ilości, a nie jakości fanów
Jakość, a nie ilość. To powiedzenie ma swoje odzwierciedlenie także w świecie mediów społecznościowych. Szczególnie, jeśli mówimy o liczbie osób, lubiących Twój profil.
Błędem wielu marek jest przekonanie, że im większa liczba followersów, tym bardziej dana marka się liczy. Nic bardziej mylnego. Szczególnie że popularną praktyką stał się zakup setek, a nawet tysięcy followersów. Niestety, taki sposób na „rozwój” konta w mediach społecznościowych przynosi więcej szkody niż pożytku.
Źródło: Podglądy z polskich stron, na których można zakupić m.in. polubienia na Facebooku czy Instagramie.
Być może, kilkadziesiąt tysięcy followersów to liczba, która robi wrażenie. Jednak… to tylko liczba. Ile z tych osób rzeczywiście jest zainteresowanych Twoją marką, produktami czy usługami i jak duże jest ich zaangażowanie?
Pamiętaj, że jeden potencjalny klient znaczy więcej niż 10. przypadkowych. Dlatego zapomnij o kupowaniu followersów. Za każdym polubieniem Twojej strony powinien stać odbiorca, realnie zainteresowany Twoją marką i Twoimi działaniami. Ten, który chętnie wchodzi z nią w interakcje.
Brak określonego celu i KPI
Rozpoczęcie działań na Facebooku, Instagramie, czy innej platformie społecznościowej powinniśmy zacząć przede wszystkim od dokładnego ustalenia konkretnych celów. Czy naszym celem będzie wzrost sprzedaży, czy może zbudowanie aktywnej społeczności? Wzrost przekierowań na stronę, czy zwiększenie liczby obserwujących?
Kiedy już ustalimy nasz cel, możemy określić nasze KPI, czyli krótko mówiąc mierzalny wskaźnik efektywności, który pomoże Ci ocenić, czy zmierzasz w dobrym kierunku i czy działania, które podejmujesz, przynoszą zamierzone efekty.
Stałe monitorowanie KPI pozwala na wdrożenie konkretnych zmian i bieżące ulepszanie działań, tym samym pozwalając uzyskiwać coraz lepsze wyniki. Niestety, wielu marketingowców pomija ten aspekt, skupiając się jedynie na powierzchownych działaniach w sieci.
Streszczenie
- Strategia marketingowa to podstawa! Powinna być nieodłącznym elementem działań w mediach społecznościowych. Niestety wciąż wiele marek z niej rezygnuje.
- Powszechnym błędem w social media jest brak sprecyzowanej grupy docelowej, skutkiem czego jest najczęściej niska efektywność prowadzonych działań.
- Grzechem większości marek w mediach społecznościowych jest niepoprawne dopasowanie języka do grupy docelowej. Większość z nich wybiera język oficjalny, który błędnie uważa za najbardziej uniwersalny.
- W wykorzystywaniu pojawiających się trendów, należy wykazać się rozsądkiem. Dużym błędem jest wykorzystywanie ich w sposób bezrefleksyjny i niedopasowany do całej strategii marki.
- Dublowanie treści na wszystkich profilach społecznościowych, nie jest dobrą strategią. Publikowany content powinien być unikalny i dostosowany do każdego z kanałów.
- Dużym błędem marek jest niedopasowanie charakteru branży do specyfiki danej platformy społecznościowej.
- Wiele marek publikuje zbyt obszerne treści. W publikacjach postaw na konkretny i angażujący przekaz.
- Dokładnie uzupełniony profil w mediach społecznościowych to niejako biznesowa wizytówka marki i absolutna podstawa działań.
- Hasztagi mają moc, ale tylko wtedy, gdy wykorzystujemy je poprawnie. Wiele marek używa hasztagów, niedopasowanych do tematu postu.
- Jednym z wyznaczników skuteczności działań w mediach społecznościowych, jest stała interakcja z odbiorcami. Ignorowanie wiadomości i komentarzy followersów zniechęca ich do dalszej aktywności.
- Liczba followersów nie jest najważniejsza. Działając w social media, powinniśmy się skupić przede wszystkim na ich jakości. Większą wartość ma mniejsza liczba zaangażowanych odbiorców, niż tysiące przypadkowych followersów.
Podsumowanie
To pewne - media społecznościowe mogą przynieść Twojej marce wiele korzyści. Jednak aby rzeczywiście tak się stało, muszą być prowadzone w umiejętny, przemyślany sposób. Dlatego właśnie znajomość najczęściej popełnianych błędów w social media jest niezwykle ważna. Nawet z pozoru błahe błędy mogą rzutować na skuteczność działań lub wszystko przekreślić.
Należy także pamiętać, że błędy popełniają nie tylko „nowicjusze” w branży, ale nawet Ci, którzy działają w niej od lat. Najważniejsza jest ich świadomość i chęć wprowadzenia zmian – niezależnie od tego, na jakim etapie prowadzenia profilu aktualnie jesteś.
