Prawie każda osoba z branży marketingu wie albo przynajmniej kojarzy czym jest UX, czyli User Experience. Wszystkie podejmowane działania przez UX designerów mają na celu tworzenie jak najlepszych doświadczeń użytkownika. Jednakże na odbiór treści wpływa wiele czynników związanych z psychologią człowieka. Jednym z takich czynników, ostatnio coraz popularniejszym w kwestii kreowania UX, jest „magiczna liczba Millera”.
Spis treści:
- Siedem plus minus dwa
- Wpływ liczby Millera na UX
- Zastosowanie liczby Millera w UX
- Streszczenie
- Podsumowanie
Siedem plus minus dwa
George A. Miller w 1956 roku opublikował w Psychological Review swoje badania zawarte w eseju o tytule „Magiczna liczba siedem, plus lub minus dwa”. Zdaniem Millera to właśnie 7 (lub 5 lub 9) określa ilość informacji, które ludzki mózg jest w stanie przyswoić i zapamiętać w jednym czasie. Według tej teorii, ocena bezwzględna oraz pamięć krótkotrwała ograniczają się do liczby średnio 7 fragmentów. Czym są owe fragmenty? Otóż nasz mózg nauczył się grupować dostarczane mu informacje, a działanie tego procesu można zaprezentować poprzez taki przykład: spróbuj zapamiętać te liczby 1 2 5 6 8 9 3 4 0. Po tylko jednorazowym przeczytaniu możesz mieć z tym problem, jednak jeśli przedstawię te same liczby w nieco inny sposób, 12 56 89 34 0, ich zapamiętanie okazuje się o wiele łatwiejsze. Czemu? Ponieważ zostały one wizualne pogrupowane, przez co z dziewięciu liczb otrzymaliśmy pięć fragmentów, czyli tyle, ile według Millera minimalnie jesteśmy w stanie przyjąć.
Wpływ liczby Millera na UX
Użytkownik odwiedzając witrynę sklepu internetowego oczekuje, że wszystko czego szuka znajdzie się w widocznych miejscach, sam wygląd strony będzie estetyczny wizualnie, a poruszanie się po stronie i kolejnych etapach ścieżki zakupowej będzie łatwe i przyjemne. Utopia? Ależ skąd, designerzy UX codziennie ciężko pracują, aby tę wizję przekuć w rzeczywistość.
Wszystkim metodom stosowanym przez specjalistów UX, niezależnie czy mowa o USP (unique selling proposition) czy układ menu strony, towarzyszy liczba Millera. W zasadzie więc, użytkownik otrzymuje zazwyczaj nie więcej niż dziewięć grup, kategorii, a następnie nie więcej niż dziewięć podgrup lub podkategorii, itd. Zatem to, jaką ilość informacji przekażemy odbiorcy, zależy bezpośrednio od tego w jaki sposób to zrobimy. Jeśli przedstawimy mu jedną, ogólną i nieco przydługą treść, może się okazać, że to dla niego zbyt wiele. Jednak gdy tą samą treść podzielimy na 7±2 fragmenty, istnieje dużo większe prawdopodobieństwo, że użytkownik nie tylko zrozumie nasz przekaz, ale także go zapamięta.
Zastosowanie liczby Millera w UX
Zacznijmy od najbardziej powszechnego przykładu, który jest raczej wszystkim znany. Zapewne kojarzysz w jaki sposób numer karty płatniczej jest na niej zapisany. Szesnaście cyfr, które zapisane jednym ciągiem byłyby wręcz niemożliwe do przepisania na przykład podczas robienia zakupów internetowych, o ich zapamiętaniu nie wspominając. Dlatego właśnie, osoby projektujące wygląd karty zwróciły się w stronę użytkowników i zastosowały prawo Millera, dzieląc te szesnaście cyfr na cztery grupy, zawierające po cztery cyfry. Niewątpliwie ułatwiło to podawanie i poprawne przepisywanie numeru. Bardzo podobną sytuację można także zaobserwować w kwestii numeru konta bankowego, nie bez powodu umieszczono w nim przerwy co cztery cyfry. Tak proste, a tak skuteczne.
Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco z naszymi artykułami. Nie przegap najciekawszych tekstów.
Administratorem udostępnionych przez Ciebie danych osobowych jest Ideo Force Sp. z o.o. Podanie danych osobowych jest dobrowolne, jednak ich niepodanie uniemożliwi świadczenie usług na Twoją rzecz. Dowiedz się więcej o zasadach przetwarzania Twoich danych osobowych oraz przysługujących Ci uprawnieniach w Polityce prywatności.
Kolejnym przykładem stosowania się do porządku liczby Millera w tworzeniu UX, może być układ strony głównej aplikacji Spotify. Nie jest zaskoczeniem, że jeden z liderów w swojej branży dba o każdy, najmniejszy szczegół, aby użytkownicy doświadczali jak najlepszej jakości UX podczas korzystania. Dlatego też, w zakładce Home, prezentowane użytkownikom propozycje utworów, wykonawców czy playlist, prezentowane są w kilku kategoriach, ułożonych w kilku rzędach. To z pewnością daje o wiele bardziej przejrzysty obraz, niż na przykład lista kilkudziesięciu propozycji, jedna obok drugiej.
Streszczenie
- UX czyli User Experience, określa doświadczenia użytkownika związane z korzystaniem z witryny, aplikacji, produktu, itd.
- Designerzy UX często muszą rozpoczynać swoje działania od, na przykład badań społecznych czy ankiet, aby lepiej zrozumieć przyszłego odbiorcę.
- Prawo Millera bazuje na zaprezentowanej przez niego „magicznej liczbie siedem”, która określa wartość 7±2.
- Według G. Millera, w pamięci krótkotrwałej (roboczej) człowiek jest w stanie przechować od pięciu do dziewięciu elementów, które po maksymalnie minucie są zapominane.
- Znacznym ułatwieniem w przekazywaniu bardziej obfitych informacji jest tzw. chunking, czyli porcjowanie. Taki zabieg jest stosowany między innymi na kartach płatniczych, gdzie ich numer podaje się w czterech fragmentach, zamiast jednego długiego ciągu cyfr.
- Organizacja informacji powinna odbywać się według zasady LATCH, czyli lokalizacja, alfabet, czas, kategoria i hierarchia.
- Negatywne UX może wynikać między innymi z braku spójności w projekcie, przeładowaniem informacjami lub ich nieprawidłowym przedstawieniem.
- Błędy poznawcze to inaczej nieracjonalne zachowania, reakcje wynikające z postrzegania rzeczywistości w sposób nierealny.
- Do błędów poznawczych zalicza się między innymi efekt izolacji, w którym najbardziej wyeksponowany produkt, w odbiorze użytkownika wydaje się być jednocześnie najkorzystniejszy i najlepszy.
Podsumowanie
Choć ta magiczna liczba Millera istnieje od wielu lat, wciąż znajduje się dla niej nowe zastosowania. Szczególnie w branży marketingu, która jest niezwykle zmienna, ponieważ rozwija się w zawrotnym tempie. Niemal każdego dnia działania marketingowe, SEO i sprzedażowe muszą być udoskonalane, aby jak najlepiej wpasowały się w wymagania rynku i oczekiwania konsumentów.
Dzięki zastosowaniu założeń prawa Millera, UX designerzy są w stanie zaoferować użytkownikom najbardziej wartościowe doświadczenia związane z treścią. Klienci mogą wówczas w pełni skupić się na przekazie i z łatwością go przyswoić.
Działania nakierowane na klientów, to nie te, których celem jest wyłącznie finalizacja transakcji, ale te, które konsumenta stawiają w centrum. To on jest najważniejszy, a marce zależy na zbudowaniu relacji bardziej niż nawet na dokonaniu zakupu. Takie postrzeganie i traktowanie klienta sprawia, że chętnie wracają do marki, mają do niej sentyment i w razie potrzeby stają w jej obronie.
Stworzenie lojalnej grupy wyznawców marki skutkuje wzrostem sprzedaży, przyciąganiem nowych, zaciekawionych klientów oraz budowaniem świadomości i rozpoznawalności. Warto jednak pamiętać, że wszystko zaczyna się od treści i User Experience, dlatego nie należy zaniedbywać tych elementów, a kierowanie się magicznym siedem plus minus dwa z pewnością ułatwi ich dopracowanie.