Rok 2020 postawił przed marketerami wiele wyzwań, a największym było zmierzenie się z "nową codziennością" spowodowaną globalną pandemią wywołaną koronawirusem. Specjaliści SEO są jednak mile zaskoczeni brakiem dużych zawirowań od Google. Pojawiło się kilka rozczarowań, jednak na ogół nie były to problemy, które w znaczący sposób przekładały się na pozycję witryny w wyszukiwarce. Zobacz, na co czekają eksperci SEO w 2021 i na czym głównie skupią swoje działania.
O zdanie zapytaliśmy ekspertów dziąłających w branży SEO. Są nimi: Katarzyna Ambrożewicz, Karol Wilczyński, Tomasz Biegun, Rafał Urbanek, Milena Fietko, Kinga Edwards, Artur Krawczyk, Daniel Holuk, Karolina Matyska, Michał Masternak, Piotr Pikulik, Mateusz Kozłowski, Wojciech Szymański, Wojciech Przekop, Piotr Michalak.
W artykule znajdują się wypowiedzi ekspertów:
- Katarzyna Ambrożewicz
- Karol Wilczyński
- Tomasz Biegun
- Rafał Urbanek
- Milena Fietko
- Kinga Edwards
- Artur Krawczyk
- Daniel Holuk
- Karolina Matyska
- Michał Masternak
- Piotr Pikulik
- Mateusz Kozłowski
- Wojciech Szymański
- Wojciech Przekop
- Piotr Michalak
Wypowiedzi ekspertów
W niniejszej części artykułu znajdują się wypowiedzi zaproszonych ekspertów.
Katarzyna Ambrożewicz
Marketing Manager, SEMSTORM
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
... że można stać w kolejkach online po jedzenie. Oczywiście sytuacja związana z pandemią stała się największym zaskoczeniem. Lockdown znacznie wpłynął zarówno na gospodarkę, jak i na nasze codzienne życie. O ile online marketing w dużym stopniu się nie zmienił, to niektóre branże (turystyka, gastronomia) musiały mocno dostosowywać się do sytuacji. Epidemia koronawirusa postawiła również wyzwanie przed sklepami. Wiele z nich musiało zacząć sprzedaż w sieci, stworzyć platformy e-commercowe oraz zadbać o komunikację marki. Więc trend, który miał się pojawić za kilka lat, przyszedł w ciągu paru miesięcy. Pandemia znacznie przyśpieszyła migracje sklepów z offline do online, ale także zmieniła zachowania konsumentów. W warunkach zamkniętych galerii wiele osób musiało spróbować zakupów internetowych po raz pierwszy w życiu. I jeżeli brak zaufania do takiej formy nabywania dóbr kiedyś był barierą, teraz już nie jest. Stąd właśnie pojawiały się czasem kolejki online. :)
2. W 2021 czekam na…
Jako osoba pracująca w branży SEO czekam na wszystkie anonsowane przez Google aktualizacje algorytmów. W 2021 zostanie wprowadzonych wiele zmian: Google Page Experience Update, indeksowanie fragmentów treści, inne podejście do szerokich zapytań, większy nacisk na lokalne wyniki wyszukiwania oraz zero click search. Czekam także na wzrost ekonomiczny po zakończeniu kryzysu związanego z pandemią. Myślę, że możemy się go spodziewać wiosną 2021. Będzie to czas nowych możliwości, ale także większej konkurencji. I na to akurat trzeba się przygotować. Już teraz warto wziąć pod uwagę, jakie nowe potrzeby będą mieli konsumenci i co będzie cieszyć się największym zainteresowaniem. To też najlepszy moment, aby poprawić widoczność własnego serwisu. Pamiętaj o trendach 2021, Google jeszcze lepiej rozumie treści, intencję użytkownika oraz kontekst zapytania. Właśnie dlatego rozumienie ścieżki zakupowej swoich klientów i tworzenie contentu wysokiej jakości będzie kluczem do wysokich pozycji w Google.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
Contencie oraz jego analizie. W SEMSTORM stworzyliśmy nowy edytor treści — Asystenta Contentu SEO. Pozwala on tworzyć własne publikacje w oparciu o dane. Narzędzie sprawdza teksty z topowych pozycji i generuje sugestie słów kluczowych oraz precyzyjne podpowiedzi SEO. Wierzymy, że podejście data-driven jest kluczem do poprawnego zrozumienia klienta oraz do zajęcia miejsca w najwyższych wynikach wyszukiwania. Dlatego też, w nadchodzącym 2021 roku naszym priorytetem będzie właśnie content, który zresztą już od kilku lat wiedzie prym w branży SEO. Zachęcamy do testowania naszego Asystenta Contentu. Z naszej strony możecie spodziewać się kolejnych ulepszeń narzędzia, a więc w niedalekiej przyszłości poznacie jeszcze wiele ciekawych funkcji.
Karol Wilczyński
Ekspert SEO, Artefakt
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
W 2020 na plus zaskoczyła mnie względna stabilność ze strony Google jeśli chodzi o wprowadzanie algorytmów. Na początku roku mieliśmy kilka zmian, ale w drugiej połowie roku, było spokojniej. Przynajmniej jeśli chodzi o zapowiedziane zmiany. Oczywiście pewne korekty pojawiały się niemal z dokładnością co do miesiąca, ale nie miały one aż tak ogromnego wpływu na branżę.
Podoba mi się również kierunek, który obrało Google w sposobie komunikowania zmian, które zamierzają wprowadzić lub które wprowadzili. Komunikacja w mediach społecznościowych, czy na blogu Google, czy w końcu na kanale YouTube jest zdecydowanie bardziej User Friendly niż w poprzednich latach.
Największym niemiłym zaskoczeniem z drugiej strony jest pewna niestabilność Google. Ciągłe problemy z indeksowaniem, z tagami canonical, z wersją mobilną. Czytamy o tym co chwilę, właściwie nie ma tygodniom, żeby na Twitterze nie pojawiło się sprostowanie lub informacja, nad czym aktualnie pracują lub co naprawiają.
2. W 2021 czekam na…
Oficjalne wprowadzenie Core Web Vitals jako czynnika rankingowego. Myślę, że nie jestem jedynym, który na to czeka. Skupienie się na tym elemencie, to ukłon w stronę użytkownika i jego wygody przeglądania strony. Jestem ciekawy, jak w maju zmienią się wyniki, jak mocno zostanie zaakcentowany ten element w całościowej ocenie stron i ich rankingu.
Czekam również na te zmiany, które jeszcze nie zostały zapowiedziane. Wierzę, że Google szykuje dla nas nowe algorytmy i nowe wyzwania, którym jako branża będziemy musieli sprostać.
Bardzo interesuje mnie też to, jak szybko będzie rozwijał się Google Analytics w wersji 4.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
Przede wszystkim skupię się na optymalizacji technicznej i analityce. W czasach, w których wszyscy jesteśmy w domu, w których internet rośnie szybciej niż kiedykolwiek, pojawia się wiele nowych stron, wiele nowych sklepów. Konkurencja jest więc większa i powinniśmy się skupić na tym, aby serwis dobrze i szybko działał, aby Google bez problemu odczytało wszystkie kluczowe strony. Może wydawać się, że to podstawy, ale dobrze wiemy, że bez silnych fundamentów nie uda się zbudować dobrze działającego serwisu.
Drugim elementem jest analiza zachowań użytkowników i czynniki behawioralne. W przyszłym roku jeszcze bardziej niż obecnie, na znaczeniu zyska nie tylko sprowadzenie użytkownika na stronę, konieczne będzie również zadbanie o jego ścieżkę konwersji i jej optymalizacja.
Tomasz Biegun
Head of SEO & Content Marketing, WhitePress
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Moim zdaniem 2020 rok był rokiem bez większych zaskoczeń ze strony Google w porównaniu z poprzednimi latami. SEO staje się coraz bardziej przewidywalne oraz skalowane. Coraz bardziej można określać na podstawie budżetów i stanu wyjściowego witryny jakie efekty przyniosą konkretne działania. Wcześniej była to bardziej inwestycja w ciemno. Jeśli możemy mówić o jakimkolwiek zaskoczeniu to po prostu różne zachowanie podobnych domen oraz aktualizacje algorytmu powodujące wzrosty lub spadki, które po analizie nie dają konkretnych odpowiedzi na to dlaczego stan postrzegania strony internetowej w oczach Google się zmienił.
2. W 2021 czekam na…
Jak co roku na większą walkę Google ze stronami „spamerskimi” zapleczami i innego rodzaju działaniami SEO, które nie są wartościowe z punktu widzenia użytkownika. W ostatnich latach w tej kwestii dużo się poprawiło, ale w wynikach wyszukania ciągle możemy znaleźć różnego rodzaju „kwiatki”. Strony, które nie powinny pojawiać się w SERP na trudnych frazach, ze względu na ich jakość, a ciągle się pojawiają. Mam nadzieje, że polityka Google pójdzie jeszcze bardziej w kierunku autorytetu „starych stron internetowych” w stosunku, do biznesów, które zaczynają swoją działalność. Nie do końca dla mnie normalną sytuacją jest to, że w tym momencie mając odpowiednie budżety w zakresie link buildingu można uzyskiwać wyniki, które inni budowali przez lata.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
Od kilku lat skupiam swoje działania głownie na jakości prowadzonych działań dla klientów. Dodatkowo SEO robimy się coraz bardziej analityczne, coraz mniej techniczne. Polityka Google od 2015 roku bardzo się zmieniła i jeśli potencjalny klient myśli o swoim biznesie perspektywicznie musi być świadomy, że jakościowe działania zarówno na poziomie inbound marketingu oraz link buildingu kosztują. Nie ma tutaj mowy o kompromisach. Jeśli odnosimy się do treści, a tak naprawdę do budowania widoczności na konkretne słowa kluczowe punktem wyjścia powinno być to, co na dane zapytania wyświetla się w wynikach wyszukania. Zadaniem osoby odpowiadającej za SEO jest wyciągnięcie wniosków i stworzenie jak najbardziej relewantnych treści w stosunku do tego co Google wynika w wynikach SERP. Jeśli chodzi o proces link buildingu, tutaj też w 2021 roku i kolejnych latach, przede wszystkim będę zwracał uwagę na skupienie się na jakości i bezpieczeństwie.
Rafał Urbanek
Head of SEO, Semahead
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
W 2020 roku niemile zaskoczyły mnie „awarie” związane z działaniem Google, a mam tu na myśli problemy z indeksacją nowych podstron, pomijaniem linków kanonicznych, wyindeksowywaniem przypadkowych stron, czy problemy z ich reindaksacją. Im bardziej rozbudowany jest algorytm, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia problemów związanych z poprawnym funkcjonowaniem jego elementów, a im więcej zależności między nimi, tym większe komplikacje mogą przysporzyć. To utrwala mnie tylko w przekonaniu, że dążenie do optymalnej minimalizacji w optymalizacji serwisów jest słuszną drogą, która chroni w dużej mierze przed takimi przypadkami.
Projektowanie serwisu lub jego modyfikacja, aby pozbyć się elementów. takich jak linki kanoniczne, przekierowania wewnętrzne, duplikacja oraz dbanie o „słuszną” ilość podstron, która nie przekroczy możliwości crawlowania przez robota, jest jedną z cegiełek sukcesu i „zabezpieczeniem” przed potencjalnymi problemami.
Serwisy, które nie dbają o schludność, przysparzają więcej wyzwań w realizowaniu kampanii SEO. Jest to skutkiem bagażu błędnie podjętych decyzji lub po prostu błędów, niedopatrzeń. Niestety są to sytuacje, w których czas potrzebny, aby kampanię uznać za zakończoną sukcesem, znacząco się wydłuży, co często prowadzi do niezrozumienia lub niezadowolenia klienta.
2. W 2021 czekam na…
W 2021 czekam na wyjście z bety GPT-3, a co za tym idzie, wszelkie narzędzia, które będą oferować korzystanie z API tego, nazwijmy to, „generatora contentu”.
Możliwości wykorzystania tego narzędzia można znaleźć w wielu dziedzinach marketingu jednak skupię się tylko na SEO. W narzędziu widzę szansę na znaczące zwiększenie ilości tworzonego contentu do celów SEO, który dla copywriterów jest często mocno monotonny, przykładowo: setki opisów produktów, setki kategorii czy meta description.
Idąc dalej tworzenie treści typu „evergreen” znacząco zmieni swoją postać z racji, że GPT-3 bazuje na ogromnej ilości danych, na których trenował, więc treść ta po pierwsze będzie teoretycznie lepszej jakości (większy zasób wiedzy), a po drugie czas jej utworzenia będzie znikomy w porównaniu do napisania jej przez copywritera.
Dzięki temu agencje, które jako pierwsze zaczną stosować GPT-3, będą mogły zaoferować lepsze warunki umowy dla klientów (minimalizacja kosztów własnych) jednocześnie podnosząc jakość realizowanych usług (więcej treści, krótszy czas realizacji, teoretycznie lepsza jakość w określonych warunkach). Naturalnie zachwyty lepiej zatrzymać na pełnoprawną publikację API i zweryfikowanie udostępnionych możliwości. Być może zamiast „szukam copy” zaczniemy widywać „szukam redaktora/korektora”.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
W 2021 skupię swoje działania głównie na tworzeniu procesów i relacji z deweloperami. Wielokrotnie na przestrzeni lat współpracy pomiędzy biznesem – specjalistą SEO – deweloperem natrafiałem na problemy komunikacyjne, nieporozumienia, czy stereotypowe i często krzywdzące „u mnie działa” lub „nie da się”.
Najczęściej problemy te powstają ponieważ 3 komórki, które wymieniłem, pracują osobno lub są podporządkowane w zbyt dużej mierze pod problematykę biznesową (chodzi o przewidywanie całkowitych kosztów utrzymania i rozbudowy serwisu na lata wprzód), która nie zawsze bierze pod uwagę zależności w rekomendowanych działaniach specjalisty SEO, czy dewelopera.
Wykluczenie specjalisty SEO, czy dewelopera, na etapie planowania rozbudowy serwisu lub planów do jego modyfikacji, prowadzi do „kakofonii” przekazów, kiedy dojdzie już do wspólnego spotkania podczas prezentacji gotowych już planów. A to wszystko kosztuje czas – klienta i agencji. Odpowiedź na to zagadnienie mają… sami deweloperzy. Jedno z dostępnych rozwiązań to metodyka agile, tj. zwinne zarządzanie, którą naturalnie da się wykorzystać w biznesie.
Właśnie dlatego zajmę się krzewieniem metodyk agile w projektach.
Milena Fietko
Senior SEO Specialist, Delante
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Niemile - to co wszystkich, nie będę tu oryginalna. Natomiast zdecydowanie wolę skupiać się na pozytywnych rzeczach i tych w 2020 było dużo!
Pozytywnie zaskoczyli mnie ludzie - czas lockdownu był testem dla wszystkich branż, również SEO. Często specjalista był zmuszony stać w niekomfortowej roli i słuchać o problemach, upadkach, zamknięciach firm. Pozytywne w tym wszystkim było wzajemne zrozumienie i empatia, którą każda ze stron musiała w tym okresie w sobie wykształcić.
Razem z klientami staraliśmy się mocno wykorzystać ten czas i działaniami SEO, budową odpowiedniej strategii na czas lockdownu pomóc ich biznesom. Dużym zaskoczeniem na plus jest to, że klienci, których branże były mocno dotknięte, nadal ufały agencji i radziły się, co można zrobić w tym okresie.
2. W 2021 czekam na…
życie po pandemii. Obserwując jak w ciągu ostatniego roku zmienił się e-commerce, wiem że 2021 będzie rokiem pełnym wyzwań w branży SEO.
W 2020 wszyscy musieli się nauczyć zakupów online, a to zostanie w nawykach już na długo. Powolny powrót do normalnego funkcjonowania będzie skutkował jeszcze szybszym rozwinięciem omnichannel i częstszego odwróconego ROPO w zachowaniach konsumentów (Research offiline - Purchase online).
Wszystkie kanały musza ze sobą współgrać i czekam na współpracę z coraz bardziej świadomymi tego klientami. Wiele firm już nie wróci do sprzedaży tradycyjnymi kanałami, więc będą chcieli prężnie działać i dalej rozwijać swoje sklepy, najczęściej na szybko postawione w czasie pandemii.
Nie mogę się doczekać, kiedy takie e-commerce nabiorą rozpędu, a SEO będzie się przyczyniało do ich dalszego sukcesu.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
jeszcze mocniejszym podejściu Data Driven w działaniach SEO. Oparcie działań marketingowych w tym działań z zakresu pozycjonowania na danych to trend, który już jest mocno widoczny. Chcę osiągnąć w tym perfekcję i dzięki analizie danych dostarczanych przez narzędzia i bezpośrednio przez klientów budować jeszcze skuteczniejsze strategie pozycjonowania, które będą dopasowane do indywidualnych potrzeb moich klientów, do ich branży i do otoczenia konkurencyjnego, w którym się znajdują.
Kinga Edwards
E-marketing Specialist, Linkhouse
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Rok 2020 to przede wszystkim rok ciągłych zaskoczeń. Pandemia pokrzyżowała wiele planów, ale również dała nowe spojrzenie na rynek e-commerce. Wbrew pozorom przyspieszyła trendy, które kształtowały się przez ostatnie lata. Jednak oczywiście tak ogromny wzrost znaczenia e-commerce w 2020 roku zdecydowanie był dużym zaskoczeniem (a szczególnie powód tego wzrostu), a biznesy musiały niezwykle szybko dostosować się do wymogów online i przeniesienia swoich działań do Internetu. Transformacja cyfrowa nie jest już buzzwordem, a czymś co dzieje się teraz i na naszych oczach. Bardzo ciekawym było - i jest - obserwowanie tego z biznesowej perspektywy.
2. W 2021 czekam na…
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
Budowaniu autentycznej komunikacji, tworzeniu wysokiej jakości treści - oraz oczywiście link buildingu. W obecnych czasach to nie liczba pozyskanych linków do strony, a ich jakość oraz naturalna forma dają firmie realne korzyści. Podstawą są dobre miejsca dystrybucji linków i umiejętne zarządzanie całym procesem. Podobnie z contentem - to proces, a nie pojedyncze aktywności, tworzy jego wartość i moc.
Artur Krawczyk
Executive SEO, Verseo
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Był to rok bardzo spokojny, w którym tak naprawdę nie wydarzyło się nic ciekawego. Google jak to Google co jakiś czas informowało nas o zmianach, których wpływ na naszą pracę nie był aż tak spektakularny jak „updejty” z lat wcześniejszych. To co miało największy wpływ to koronowirus i jego oddziaływanie na gospodarkę. Część naszych klientów takich jak hotele, czy salony piękności ograniczyło budżet na reklamę. Z drugiej jednak strony widzimy duży wzrost obrotów wśród sklepów internetowych, które biją kolejne rekordy.
2. W 2021 czekam na…
W 2021 czekam na powrót do normalności. Sytuacja, w której pracujemy zdalnie przez 6 miesięcy z pewnością nie jest komfortowa dla nikogo. Z drugiej jednak strony może to być bardzo trudny rok dla mniejszych firm. Już teraz widzimy, że wyniki organiczne są coraz bardziej zdominowane przez duże brandy. Do tego rozwijanych jest kilka serwisów typu „market place”, które sprawią, że kolejne branże staną się dużo bardziej konkurencyjne. Dlatego też zakładam, że koszt dobrze wykonanej usługi SEO z czasem będzie dużo wyższy niż jest teraz.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
W 2021 skupię swoje działania głównie na tym by jak najefektywniej wykorzystywać budżety klientów. Jeśli chodzi o SEO to najprawdopodobniej nie będzie dużych zmian i to co działało do tej pory będzie działać dalej. Optymalizacja, treści, linki i UX będą dalej głównymi składowymi procesu pozycjonowania.
Daniel Holuk
Senior SEO Specialist, Ideo Force
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Kierunek, w którym zmierza SEO w Polsce wyznacza wyszukiwarka Google. Mając tak dużą przewagę na rynku wyszukiwarek internetowych, to Google wskazuje (bezpośrednio lub pośrednio), w jaki sposób powinny rozwijać się witryny Klientów - jakie rozwiązania wdrażać aby móc konkurować z najlepszymi. Polityka Google nie jest niczym nowym, jest właściwie niezmienna odkąd pamiętamy. Od zawsze komunikuje nam o wadze przydatności treści dla końcowego Użytkownika, o komforcie przeglądania tej treści, o szybkości jej prezentowania.
Rok 2020 w tej kwestii zatem nie mógł niczym zaskoczyć - to dalsze naciski na tworzenie dobrych witryn, których celem jest przede wszystkim zaspokajanie potrzeb ich Klientów.
Jeśli jednak miałbym coś wskazać, to byłaby to zapowiedź zrezygnowania z konieczności posiadania wdrożonego rozwiązania AMP aby móc pojawiać się w bloku "Top Stories", na rzecz wskaźników Core Web Vitals. Wydawało mi się, że Google będzie wywierało naciski na wdrażanie technologii AMP. Wiele firm poświęciło temu mnóstwo zasobów, a okazuje się, będzie można się bez tego obyć.
2. W 2021 czekam na…
Czekam na nowe zmiany i efekty zmian dotyczących mobile first index. Jak zachowają się strony posiadające niedociągnięcia w kwestii dostosowania do wyświetlania na urządzeniach mobilnych. Czy brak responsywności w każdym przypadku oznaczać będzie dalekie pozycje w wynikach organicznych wyszukiwania? Wszyscy wiemy, że strona mobilną musi być, jednak mała część Klientów skutecznie się opiera przed tak oczywistymi zmianami.
Czekam też na coraz większy wpływ użyteczności na osiągane wyniki prac pozycjonerskich. W naszej agencji od zawsze zwracamy dużo uwagi na UX projektów, co mam nadzieję będzie coraz bardziej widoczne w wynikach wyszukiwania.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
...stronach. Na ich optymalizacji pod kątem Core Web Vitals, czyli szybkością, wydajnością, użytecznością, czytelnością.
Karolina Matyska
Content Manager, Senuto
1. W 2020 roku (mile) zaskoczyło mnie…
W 2020 roku mile zaskoczyło mnie to, że w internecie pojawiło się mnóstwo nowych, wartościowych i w dużej mierze darmowych treści związanych z szeroko pojętym SEO. Webinary, konferencje online, rozwój blogów i portali branżowych oraz grup dyskusyjnych w social mediach był w tym roku szczególnie wysoki. Specjaliści wygospodarowali wolny czas na przygotowanie kursów, udział w live i innych inicjatywach, których celem było dzielenie się wiedzą. Myślę, że większość z nas produktywnie wykorzystała ten czas do edukacji własnej i klientów. To dobry czas na naukę – jeśli do tej pory nie udało Ci się skorzystać, nadal możesz to jeszcze nadrobić, bo większość materiałów wciąż dostępna jest w sieci. Zapraszam między innymi do odwiedzenia kanału Senuto na YouTube, gdzie znajdują się zapisy wszystkich naszych webinarów i tutoriali.
2. W 2021 czekam na…
W 2021 r. czekam na… wydarzenia offline. Ile można siedzieć przed komputerem! Mam nadzieję, że w tym roku będziemy mogli spotkać się na żywo w większym gronie.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
W 2021 r. skupię swoje zadania głównie na analityce danych – po to, aby pracować mądrze, a nie dużo. Pochylę się nad usprawnianiem kolejnych procesów, m.in. lead generation. Uszczelnienie, monitorowanie i optymalizacja działań marketingowych w Google to często duże wyzwanie, które wymaga strategii. W 2021 r. mam zamiar je podjąć i poświęcić mu 2x więcej czasu i energii.
Michał Masternak
Co-founder w Off-site.pl, Head of (off-site) SEO
1. W 2020 roku (mile) zaskoczyło mnie…
Cisza. Cisza i spokój. Dwie aktualizacje algorytmu, trochę mieszania w wyglądzie wyników wyszukiwania i żadnych przełomowych zmian. Pozwoliło to złapać oddech po szalonym roku 2019 (Wiecie, YMYL, Rele i inne kwiatki). Seowcy mieli sporo czasu, żeby przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości, przebadać, co w trawie piszczy i zareagować na zmiany. Pozycje lubią spokój, a spokoju w tym roku miały co nie miara.
2. W 2021 czekam na…
„Page Experience Signals Update” – bo nie zapowiada się na to, żeby cokolwiek innego mogło nas zaskoczyć. Który to już rok z rzędu gigant z Mountain View pracuję nad urządzeniami mobilnymi? Który to już „rok mobile”?
Zresztą Google ostatnio udowadnia, że słabo im idą aktualizacje. Ile razy bujało wynikami w związku z kolejnymi aktualizacjami YMYL? Zmiana bardzo ambitna, ale średnio przeprowadzona (tak w ogóle, czy to już ostateczna forma?)
Oznaczenie „reli” też brzmi jak wołanie o pomoc. Wydaje mi się, że w roku 2021 Google odpuści sobie skomplikowane aktualizacje i postawi na prostsze, mnie dotkliwe zmiany, tak samo jak w 2020.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
Ponownie wrócę do optymalizacji stron pod Mobile, postaram się wyprzedzić majową aktualizacje i… to wszystko. W dalszym ciągu będę realizował przyjęte strategię, skupiał na sprawdzonych rozwiązaniach. Moim konikiem jest link building, więc w dalszym ciągu będę badał, eksperymentował i szukał najlepszych rozwiązań na tej płaszczyźnie. A według mnie tutaj się dzieje więcej niż w kwestiach on-site’owych ;)
Piotr Pikulik
Senior SEO Specialist, SEOgroup
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Jeśli chodzi o SEO rok 2020 był dość spokojny, nie licząc całej otoczki związanej z pandemią i wynikających z tego trudności w obsłudze niektórych klientów. Są to jednak czynniki całkowicie niezależne od samego procesu pozycjonowania, a bardziej kwestie biznesowe. Jednym z niemiłych zaskoczeń było usunięcie możliwości wysłania prośby o zaindeksowania konkretnego adresu w obrębie witryny. Miłym natomiast, również związanym z Search Console było rozbudowanie w Search Console raportów dotyczących statystyk indeksowania o elementy związane z poruszaniem się robotów w witrynie.
2. W 2021 czekam na…
... Core Web Vitals jako czynnika rankingowego oraz zaimplementowanie tzw. Passage Indexing. Szczególnie pierwsza kwestia jest istotna, ponieważ istnieje możliwość przygotowania się i zadbania o dostosowanie stron klientów. Jest to zresztą element, nad którym warto było popracować już wcześniej. Passage Indexing natomiast jest jedną z tych zmian, pod które według Google nie można specjalnie zoptymalizować serwisu. Sam jestem ciekawy jak w praktyce będzie to wyglądać.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
... poznaniu nowej wersji Google Analytics, która została zaprezentowana w ostatnim roku. Nie spodziewam się szybkiego wycofania wcześniejszej wersji, ale po wstępnym zapoznaniu się z Google Analytics 4 widać, że zmiany są dość duże i należy od nowa nauczyć się pewnych elementów. Zamierzam również w większym stopniu skupić się na segmencie e-commerce, który ze względu na wydarzenia z zeszłego roku powinien być coraz popularniejszy. Okoliczności w 2020 roku sprawiły, że liczba osób korzystających handlu internetowego zwiększyła się i można założyć, że będzie stale rosnąć.
Mateusz Kozłowski
Specjalista SEO, https://mateuszkozlowski.pl
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
kontynuowanie przez niektóre podmioty link buildingu opartego o spamowanie m.in. z chińskich i innych spamerskich stron. Jak widać, trzeba wciąż bardzo mocno selekcjonować podmioty na rynku SEO :-)
2. W 2021 czekam na…
... lepsze wiązanie przez Google tematyki contentu z gołym lub brandowym linkiem w środku.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
... wyciskaniu ostatnich soków z link buildingu, a także lepszym dostosowaniu strony do najnowszych wymogów technicznych pod mobile.
Wojciech Szymański
CEO, Ideo Force
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Zaskoczyło mnie, że Google (wreszcie) położył większy nacisk na jakość. Długo o tym komunikował, ale mam wrażenie że dopiero 2020 rok pokazał w pełni to co Google „ma na myśli”. Zaskoczyło mnie również zauważalna zmiana w podejściu wielu specjalistów od pozycjonowania do zdobywania linków (i całego procesu linkbuildongowego) – wreszcie zaczęli zauważać, że pozycjonowanie łączy się z PR’em.
2. W 2021 czekam na…
Liczę na to to, że Google poprzez kolejne Core Updaty jeszcze bardziej doceni dobrą, solidną pracę pozycjonerów, którzy pozycjonowanie traktują jako część większego procesu marketingowego, a nie czynność oderwaną od rzeczywistości marketingowej.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
W 2021 roku skupię swoje działania na rozbudowie eksperckiego contentu, poprawie UX (zgodnie z SXO), poprawie szybkości strony – pod kątem Core Web Vitals.
Wojciech Przekop
Head of SEO, Mayko
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Pewnie jak wszystkich zaskoczyła mnie sytuacja z pandemią i lockdown’em. Z jednej strony wiele biznesów było zmuszonych do wejścia w kanał online lub znacznego zintensyfikowania swoich działań w digitalu. Z drugiej strony typowo offlin’owe biznesy swoje dotychczasowe działania online (i bardzo często offline) zawieszało. Tak po ludzku szkoda mi po prostu tych drugich.
W kontekście branży SEO, zauważyliśmy duże zapotrzebowanie e-commerce na nasze usługi - bardzo często są to nowo powstałe sklepy. Jest to na pewno dodatkowy bodziec dla naszej branży, ale i misja w postaci dodatkowej/przyspieszonej edukacji nowych klientów. I tutaj bardzo miłe zaskoczenie w pierwszym okresie pandemii - branża SEO zareagowała wieloma wartościowymi webinarami czy darmowymi konsultacjami. Bardzo pozytywnie przełożyło się to na ogólne postrzeganie całej naszej branży.
2. W 2021 czekam na…
Nie tyle czekam, co liczę na jeszcze większy wzrost świadomości zapotrzebowania na wartościowe (!) SEO. Prawda jest taka, że e-commerce’y, które stawiały na SEO od wielu lat, mają dzisiaj bardzo dużą przewagę na swoją konkurencją. Świadomość osób, które wchodzą dopiero na rynek e-commerce o tym, że SEO wymaga dużego zaangażowania również po ich stronie (nie tylko po stronie agencji SEO), pomoże nam zmniejszać dystans między nimi a ich konkurencją.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
Czasy pandemii wymusiły na nas reorganizacją w naszej firmie. Głównie mam tu na myśli częściową/pełną pracę w trybie zdalnym. Przejście na taki tryb wiąże się ze sporym wyzwaniem - podejrzewam, że niewiele firm było na to w pełni przygotowanych. Dużo procesów wewnętrznych wymaga dostosowania pod nowe realia i są to zadania, które w naszym zespole z spewnością będa jednymi z priorytetowych. Nigdy nie wiemy czy i kiedy pojawi się “twardy” lockdown - musimy być na to w jak największym stopniu przygotowani pod kątem organizacyjnym.
Piotr Michalak
Ekspert SEO i Doradca Zarządu ds. Rozwoju Biznesu, Grupa TENSE
1. W 2020 roku (mile/niemile) zaskoczyło mnie…
Niemile zaskoczyła mnie każda aktualizacja algorytmu Google. W 2020 roku były cztery takie duże zmiany, ostatnia w grudniu. W głównej mierze dotyczyły wartości treści publikowanych na stronach oraz działań off-page, w tym jakości linków zewnętrznych, które pozyskujemy przez witryny.
Wszystkie zmiany fundowane przez Google stawiały przed nami duże wyzwania i wymagały od specjalistów SEO szybkiego reagowania. Przy części projektów niezbędna była redefinicja strategii i przyjęcie innych założeń dojścia do celu. Muszę jednak przyznać, że udało nam się wyjść z tych zawirowań obronną ręką – widać, że dobrze wybraliśmy kierunek zmian, a kroki, które podjęliśmy, poskutkowały zwiększeniem widoczności dla stron naszych Klientów w wyszukiwarce.
Na plus w 2020 roku były dla mnie zapowiadane zmiany w kontekście Core Web Vitals, które łączą się z przyszłoroczną aktualizacją algorytmu. Tym samym jest to zapowiedź, że na pierwsze miejsce czynników rankingowych wysuwa się użyteczność stron. Istotne będą trzy wartości:
- LCP – szybkość wczytywania serwisu i tekstu,
- FID – czas do pierwszej interakcji,
- CLS – stabilność treści podczas ładowania.
Czy będzie to wyzwanie, z jakim zmierzymy się w przyszłym roku? Z pewnością, ale warto podjąć rękawicę. Łatwość „konsumpcji” treści, wiarygodne informacje, pozytywne wrażenia z użytkowania serwisów – to przyszłość branży SEO.
2. W 2021 czekam na…
... chwilę spokoju, aby wdrożyć wszystkie zmiany w strategiach, zwłaszcza te rekomendowane przez Google. A tak serio, mam nadzieję, że przynajmniej początek przyszłego roku okaże się dla nas wszystkich łaskawy i nie zaskoczy nagłymi zmianami algorytmów.
Przede mną, jak zapewne przed większością specjalistów SEO, czas aktualizacji przyjętych wcześniej strategii dla Klientów oraz ich modyfikacja do zmieniających się warunków. Chcę skupić się na stabilizacji w skalowaniu efektów i wdrożyć nowe założenia do codziennej pracy.
3. W 2021 skupię swoje działania głównie na…
... pracy z treściami. Od kilku lat mówi się, że przed nami kolejny rok mobile, ale z całą pewnością mogę powiedzieć, że przed nami rok contentu. Wszystkie znaki na ziemi i niebie mówią o tym, że to koniec z tworzeniem treści wyłącznie pod kątem SEO jako remedium na zawirowania pozycji.
W 2021 roku w cenie będzie użyteczność – przede wszystkim dla internautów, w drugiej kolejności dla robotów Google’a. W pracy dla Klientów skupię się przede wszystkim na rozwoju obszaru związanego z: linkowaniem wewnętrznym, podziałem na sekcje tematyczne, przemyślaną architekturą informacji, UX na stronach ofertowych i wpisów blogowych. Z pewnością wykorzystam do tego typu działań dostępne narzędzia. Na pewno na nowo zaprzyjaźnię się z Content Planner od SurferSEO oraz cont.ai.
Podsumowanie
Właśnie upływa rok, w którym to, co wydawało się nieprawdopodobne, miało miejsce. Spojrzenie ekspertów na branżę SEO i poznanie ich planów na nadchodzący czas jest doskonałą okazją do zorganizowania przyszłych miesięcy, ale i zrewidowania własnych pomysłów. Dla wielu firm widoczność w sieci stała się obowiązkowym elementem strategii marketingowej. Nawet te, które nie myślały dotąd o obecności online lub planowały ją w przyszłości, przez pandemię podjęły decyzję o nowej formie prowadzenia biznesu.
Przenoszenie sklepów i firm do internetu, które wciąż obserwujemy, nie obejdzie się bez SEO. Google wciąż wprowadza zmiany, na które uczymy się reagować. Jednak jak pokazują opinie specjalistów, ten rok, mimo że tak chaotyczny i nieprzewidywalny, w SEO nie przyniósł zawirowań o podobnym zasięgu i skutku. Wzrost ekonomiczny, nowe algorytmy, walka Google z działaniami, które nie są wartościowe z punktu widzenia użytkownika, narzędzie do tworzenia contentu dla celów SEO, treści, omnichannel, wzrost popularności content marketingu, marketplace i powrót do normalności – prognozowane trendy pokazują, że rok 2021 będzie wyzwaniem!
Serdecznie dziękujemy wszystkim ekspertom za udzielenie swojej opinii i podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem. Wśród zaproszonych ekspertów znaleźli się: Katarzyna Ambrożewicz, Karol Wilczyński, Tomasz Biegun, Rafał Urbanek, Milena Fietko, Kinga Edwards, Artur Krawczyk, Daniel Holuk, Karolina Matyska, Michał Masternak, Piotr Pikulik, Mateusz Kozłowski, Wojciech Szymański, Wojciech Przekop, Piotr Michalak.
