Spadki ruchu organicznego z Google w sklepie internetowym – co robić?

Z pewnością nie należy do rzadkich sytuacja, w której podczas popijania porannej kawy otworzyliśmy narzędzie analityczne, aby sprawdzić jak miewa się nasz internetowy biznes i… okazało się, że kawa nie jest nam już potrzebna. A wszystko dlatego, że zarejestrowane spadki ruchu z kanału Organic, wywołały olbrzymi przypływ adrenaliny.

W takim momencie pojawia się mnóstwo pytań i niedowierzanie - Ale jak to? - Dlaczego? - Przecież tak dobrze do tej pory wszystko szło… Stop! Nie należy od razu poddawać się emocjom, bo ostatnie czego potrzebujemy w tej sytuacji to panika. Należy wziąć głęboki oddech i spokojnie przeanalizować, co w ostatnim czasie wydarzyło się w naszej witrynie i w świecie Internetu.

Spis treści:

1. Czym jest ruch organiczny?
2. Gdzie i jak mierzymy ruch organiczny?
3. Przyczyny spadku ruchu organicznego. 
4. Streszczenie
5. Podsumowanie

Czym jest ruch organiczny?

Najpierw zastanówmy się, co tak naprawdę wiemy o ruchu organicznym. Ruch organiczny różni się od ruchu bezpośredniego (czyli ruchu użytkowników, którzy odwiedzają Twoją witrynę po wpisaniu adresu URL bezpośrednio w pasku przeglądarki), ruchu z witryn odsyłających (użytkownicy, którzy odwiedzają Twoją witrynę, klikający link w innej witrynie) i ruchu płatnego (użytkownicy, którzy odwiedzają Twoją witrynę po kliknięciu w reklamę płatną).

Może się wydawać, że ruch organiczny to najprostsza metoda pozyskiwania użytkowników, bo w końcu nie ma nic bardziej trywialnego od wpisania hasła w wyszukiwarkę i kliknięcia w wynik. Owszem, jest to proste, ale dla internauty, który niekoniecznie zdaje sobie sprawę z tego, że za satysfakcjonującym wynikiem wyszukiwania stoi mnóstwo procesów, których celem jest udoskonalenie tychże właśnie wyników. Wyniki ruchu organicznego stale się zmieniają, między innymi z powodu aktualizacji algorytmów wyszukiwarki. To, że Twoja witryna trafi na pierwszą stronę SERP na wybrane frazy kluczowe, nie oznacza że możesz spocząć na laurach, ponieważ w każdej chwili mogą nastąpić zmiany. Chociaż istnieje wiele różnych sposobów na poprawę ruchu w witrynie, większość ruchu organicznego napędzają konkretne działania, które określa się mianem pozycjonowania stron internetowych, w tym SEO (ang. Search Engine Optimization).

Pozyskiwanie ruchu organicznego o alternatywnej nazwie „ruch bezpłatny” nie do końca jest bezpłatne, ale z pewnością najbardziej opłacalne. Praca nad optymalizacją stron internetowych (witryna ma znaleźć się na wysokich pozycjach), wymaga wiedzy, doświadczenia i kreatywności. Każda strona jest inna, dlatego potrzebuje indywidualnego podejścia. Optymalizacja strony jest kluczem do zadowolenia klientów i wyszukiwarek. Im lepsza pozycja w rankingu dla konkurencyjnych słów kluczowych, tym większe prawdopodobieństwo uzyskania dużego ruchu organicznego.

Gdzie i jak mierzymy ruch organiczny?

Jednym z głównych celów wspomnianego wcześniej SEO, jest kierowanie jak największej ilości ruchu organicznego na witrynę. Ruch ten odnosi się do wszystkich wizyt w witrynie, które wywołują bezpłatne wyniki wyszukiwania.

Widoczność Twojej witryny w wynikach wyszukiwania możesz mierzyć m.in. w narzędziach do analizy fraz kluczowych (takich jak Semstrom, czy Senuto), a także w udostępnianym za darmo przez Google – Search Console.

Dane, najefektywniej zmierzysz poprzez połączenie dwóch narzędzi od Google: Analytics oraz Google Search Console. Łącząc funkcje obu, szybko znajdziesz winowajcę spadków ruchu.

Google Analytics

Najpierw zacznij od przejrzenia swojego programu analitycznego. Sprawdź czas, w którym nastąpił spadek ruchu. Być może trend spadkowy utrzymuje się już od kilku dni, ale do tej pory nie był aż tak zauważalny? Im bardziej zawężasz ten okres, tym masz większe szanse na zidentyfikowanie przyczyn. Jeżeli wprowadzałeś w ostatnim czasie zmiany w witrynie, to takie działania również mogą oddziaływać na spadek ruchu – są łatwe do weryfikacji w Google Analytics. Być może zmniejszenie zainteresowania Twoją witryną to tylko tymczasowa sytuacja spowodowana sezonowością – sprawdzisz to porównując dane do tego samego okresu sprzed roku lub kilku lat wstecz.

Kanały pozyskiwania

Nie skupiaj się tylko i wyłącznie na kanale Organic. Być może spadek ruchu nastąpił także dla innych źródeł ruchu, ale jest mniej zauważalny?

Jakie źródła

Pamiętaj, że ruch organiczny nie pochodzi tylko z Google. Ważne będzie sprawdzenie, czy spadek ruchu organicznego dotyczy tylko jednej czy kilku wyszukiwarek.

Które strony

Inną metodą zawężania przyczyn spadków jest sprawdzenie, na których stronach nastąpił największy spadek ruchu. Być może dotyczy to tylko konkretnych podstron w Twojej witrynie – w tym przypadku należy je dokładnie przeanalizować.

Google Search Console

Gdy znasz już czas oraz podstrony, których w największym stopniu dotyczy spadek ruchu w Google Analytics, skorzystaj z narzędzia Google Search Console. Dzięki niemu sprawdzisz, jak wyglądały w ostatnim czasie statystyki kliknięć i wyświetleń dla poszczególnych podstron, a także odpowiadające im frazy kluczowe. Być może spadek wynika ze zmian pozycji tych podstron na wyszukiwane przez użytkowników hasła prowadzące do Twojej witryny. Możesz zawęzić swoją analizę do konkretnego okresu – tego samego, który sprawdzałeś w Google Analytics i porównać go do wcześniejszych przedziałów czasowych. Jeżeli zauważysz mniejszą liczbę wyświetleń i kliknięć na frazy kluczowe prowadzące do tych podstron, masz już pewność że widoczność Twojej witryny na te słowa spadła.

Wiesz już, jak Google widzi Twoją stronę internetową teraz w porównaniu do poprzedniego czasu. Być może konkurencja rozpoczęła działania sprzyjające widoczności na te frazy, przez co Twoje pozycje znacząco spadły. A może frazy te związane są z pewną sezonowością i użytkownicy rzadziej wpisują je teraz w wyszukiwarkę?

Narzędzia do śledzenia słów kluczowych

Niezależnie od tego, jakie narzędzie wybierzesz do sprawdzenia swojej widoczności na frazy kluczowe, ważne będzie zbadanie, czy pozycje Twojej strony w wynikach wyszukiwania nie ulegały ostatnio dużym wahaniom. A to dlatego, że być może wystąpiła np. kanibalizacja słów kluczowych.

Jeśli ostatnio wprowadziłeś zmiany na podstronach w witrynie, powinieneś sprawdzić, czy dobrane do tych podstron frazy nadal generują wysokie pozycje. W tym celu skorzystaj z poprzedniej analizy słów kluczowych i porównaj liczby z bieżącymi. Być może zmiany, jakich dokonałeś wpłynęły niekorzystnie na stronę.

Sprawdź także, czy liczba wyszukiwań fraz kluczowych wybranych dla Twojej witryny nie spadła w ostatnim czasie. Być może wybrałeś hasła, które są mocno związane z sezonowością, albo ich popularność była chwilowa. W takim przypadku koniecznie przemyśl obecną strategię i opracuj nowy plan doboru fraz kluczowych dla swojej witryny.

Narzędzia do śledzenia słów kluczowych mogą również pomóc w analizie konkurencji. Możliwe, że przyczyną spadku ruchu z bezpłatnych wyników wyszukiwania jest poprawa optymalizacji SEO innej (konkurencyjnej) witryny. Co to oznacza? Najwyższy czas na wdrożenie zmian!

Przyczyny spadku ruchu organicznego

Aby ustalić, czy spadek, który zaobserwowaliśmy w ruchu organicznym spowodowany jest słabym  SEO, działaniem konkurencji lub zmianą w algorytmach, warto zbadać następujące rzeczy:

Ruch na poszczególne frazy kluczowe

Tak, jak pisaliśmy wyżej, bardzo ważne jest sprawdzenie wahań pozycji dla słów kluczowych, które generowały duży ruch w Twojej witrynie.  W tym celu najlepiej na bieżąco monitorować frazy i ich pozycje tak, by każda zmiana była od razu widoczna i przez to łatwa do wychwycenia.

Dzięki takiej analizie jesteś w stanie wykryć, które frazy kluczowe stanowią problem. Jeśli masz słowa kluczowe, sprawdź do których podstron prowadzą. Być może zbyt rzadko aktualizujesz treść na tych podstronach, a konkurencja lepiej przykłada się do odświeżania swoich treści. Innym powodem może być spadek liczby wyszukiwań danych fraz – wtedy mamy do czynienia z sezonowością. Należy także dobrze przyjrzeć się małym wahaniom pozycji, ponieważ takie zmiany najczęściej mają największy wpływ na CTR – są to spadki np. z 2 na 4 pozycję. Na pierwszy rzut oka to niewiele, ale małe zmiany potrafią mocno zmienić wynik CTR, który jest kluczowy w procesie pozyskiwania użytkowników.

Zmiany na stronie

Na spadki w ruchu organicznym wpływa wiele czynników związanych ze zmianami na stronie – zwłaszcza takich, które nie były konsultowane ze specjalistą SEO.

Do tego typu zmian należą:

• zmiana adresów URL,
• wyłączenie zakładek/podstron będących źródłem dużego ruchu organicznego,
• zablokowanie indeksacji niektórych podstron w witrynie,
• poważne zmiany w architekturze strony,
• dodanie na stronę niesprawdzonych (np. pod kątem duplikacji) treści,
• wydłużenie czasu ładowania strony.

Wszelakie zmiany na stronie powinny być przemyślane i dostosowane dla użytkownika, ale z uwzględnieniem algorytmów  Google. Jeżeli niedawno zlecaliśmy przenoszenie naszej strony z jednego serwera na drugi, możliwe, że plik robots.txt jest niepoprawnie skonfigurowany. Należy więc upewnić się, że nie ma w nim reguły „Disallow: /” lub innej, która mogłaby blokować dostęp do strony robotom Google lub innych wyszukiwarek.

Zmiany algorytmu

Wiesz, że spadki w bezpłatnych wynikach wyszukiwania, nie muszą mieć nic wspólnego z Twoimi działaniami? Powodem może być nagła zmiana algorytmu Google. Musisz wiedzieć, że raz na jakiś czas wprowadzane są spore aktualizacje algorytmów, które powodują zmiany w sposobie zwracania wyników wyszukiwania. W historii Google bywały ważne aktualizacje, których powodem było spustoszenie w ruchu i rankingach wyszukiwania, takie jak Pingwin lub Panda.

U podstaw wprowadzenia Pandy leżała chęć Google do walki ze stronami słabej jakości oraz powielanymi treściami. Celem było podnoszenie wartości stron uznanych przez niego za wartościowe. Algorytm Pingwin miał na celu ocenę serwisów pod kątem prowadzących do niego linków. Spadki dotknęły strone ze znaczną ilością spamerskich i nienaturalnych backlinków. Wśród algorytmów mających znaczny wpływ na kształtowanie się pozycji zaliczyć musimy również Medical Update oraz BERT. Pierwszy z nich przyczynił się do znacznych spadków w wyszukiwarce Google wśród stron związanych ze zdrowiem i pieniędzmi. Natomiast BERT postawił nacisk na long-tail, tzn. do algorytmu włączono przetwarzanie jezyka ludzkiego, dzięki czemu Google może lepiej interpretować treści i dostarczać użytkownikow lepiej dopasowane wyniki.

Oczywiście nie oznacza to, że nie możesz z tym nic zrobić. Gdy po takiej aktualizacji zauważysz spadki ruchu w witrynie spowodowane zmniejszeniem widoczności strony w Google, będzie to jasny sygnał, że nie podążasz za trendami SEO. W takim wypadku konieczna jest analiza kluczowych czynników rankingowych Google oraz zmiana strategii pozycjonowania i optymalizacji witryny. Po każdej ważnej aktualizacji portale informacyjne z branży SEO rozpisują się na temat możliwych przyczyn spadków ruchu. Przejrzyj te zasoby, aby określić charakter zmiany algorytmu. Poszukaj informacji o tym za co dokładnie Google karze, dlaczego i jak sobie z tym radzić. Następnie podejmij odpowiednie kroki, aby naprawić na stronie elementy najbardziej tego potrzebujące.

Zobacz ile razy zmieniał się algorytm w 2019 roku w naszym artykule Zmiany algorytmu Google w 2019.

Kary od Google

Jeśli Twoja witryna odnotowała znaczny spadek ruchu organicznego, być może dotknęła Cię kara manualna lub kara algorytmiczna od Google. Ręczna kara zostanie nałożona, jeśli Twoją witrynę oznaczono, jako niezgodną z wytycznymi Google dotyczącymi jakości. Łatwo je wykryjesz, ponieważ na swoim koncie Google Search Console w sekcji Ręczne działania otrzymasz powiadomienie:

Możesz także paść ofiarą kary algorytmicznej. Trudno jest wtedy stwierdzić, czy zostałeś dotknięty karą, ponieważ nie otrzymasz powiadomień, jak w przypadku kar ręcznych. Jeśli więc zaobserwujesz spadek ruchu organicznego (tak jak pisaliśmy wyżej) poszukaj informacji o niedawnych aktualizacjach algorytmów Google. Jeżeli takowe miały miejsce, przeanalizuj zmiany w witrynie w ostatnim czasie.

Konkurencja

Różne witryny codziennie publikują mnóstwo nowych treści w Internecie. Istnieje duża szansa, że ​​z dnia na dzień Twoje pozycje w wynikach wyszukiwania obniżą się, jeżeli nie będziesz sprawdzać co robi konkurencja. W wojnie o pierwsze pozycje w SERP nigdy nie można być zbyt pewnym siebie i spoczywać na laurach. W każdej chwili konkurencyjne witryny mogą wprowadzić zaskakujące zmiany, które spodobają się Google i użytkownikom. Dlatego na bieżąco podglądaj konkurencję i jej działania w sieci.

Jeśli zauważyłeś spadki dla wybranych fraz kluczowych, to za pomocą narzędzi i programów (a nawet poprzez wpisanie frazy kluczowej do wyszukiwarki, najlepiej w karcie incognito) możesz szybko sprawdzić, kto znajduje się na pierwszej stronie docelowych słów kluczowych. Czy potrafisz zidentyfikować konkurentów, którzy wcześniej byli daleko za Tobą? W niektórych przypadkach pozycja Twojej strony mogła się nie zmienić znacząco, ale „nowy” konkurent zajął miejsce witryny, która do tej pory zawsze była przed Tobą. Sprawdź to! Być może jesteś w stanie wdrożyć podobne rozwiązania i metodą naśladownictwa wspiąć się wyżej w SERP.

Stracone linki zwrotne

Utrata linków zewnętrznych (nawet tych mniej jakościowych) może mieć taki sam wpływ na widoczność wyszukiwania, jak ich pozyskanie. Spowodowane jest to tym, że im więcej wartościowych linków zwrotnych posiada strona, tym lepiej jest postrzegana przez Google. Jeśli więc w ostatnim czasie zanotowałeś stratę większej ilości linków prowadzących do Twojej witryny, może to wpłynąć na spadek rankingu. Aby odzyskać utracone linki zwrotne, użyj profesjonalnych narzędzi do ich identyfikacji (np. Ahrefs, Majestic).

Być może straciłeś sporą część linków zwrotnych w wyniku nieprawidłowego przekierowania podstron, które w ostatnim czasie usunąłeś z witryny. W takim wypadku konieczna jest konfiguracja przekierowań 301 dla tych podstron tak, aby linki zwrotne ponownie zaczęły działać (kierować ruch do istniejących adresów URL).

Treść

Kolejnym powodem spadków ruchu organicznego w Twojej witrynie jest jakość (lub jej brak) treści publikowanych na poszczególnych podstronach. Już nie od dziś wiadomo, że Google ceni witryny, które posiadają wartościowy i oryginalny content.

Ale co zrobić, gdy masz już treści na swojej witrynie, a ruch dalej spada?

Sprawdź, czy nie posiadasz w witrynie tzw. thin content. Są to strony o niskiej wartości, czyli:

• niewiele różniące się między sobą podstrony,
• strony, na których występuje zbyt duże zagęszczenie słów kluczowych,
• ukryta treść (widoczna w kodzie, niewidoczna na stronie).

Historyczne już aktualizacje Google, takie jak Panda, zostały wprowadzone specjalnie w celu rozwiązania problemu niskiej jakości treści na stronach internetowych. Jednym z większych problemów jest duplikacja treści, czyli powtarzanie się treści na kilku podstronach lub nawet na witrynach zewnętrznych. Może to spowodować kanibalizację, czyli sytuację, w której Google nie jest pewne, jaką stronę wyświetlić użytkownikowi. Jest to przyczyną wahania pozycji, a nawet usunięcia z SERP. Jeśli posiadasz podstrony o tej samej treści, postaraj się rozbudować i zróżnicować content, a w ostateczności zapoznaj się z rozwiązaniem kanonicznym lub noindex – aby w indeksie zostały tylko unikalne treści.

Wersja mobilna

Czy Twoja witryna jest przyjazna dla urządzeń mobilnych? Musisz mieć świadomość, że coraz więcej osób korzysta z urządzeń mobilnych do przeglądania stron internetowych. Co więcej, dostosowanie do mobile to jeden z głównych czynników rankingowych Google.

Mobile First Index to zmiana w indeksowaniu stron, polegająca na tym że wersja mobilna Twojej strony jest punktem wyjścia dla Google podczas indeksowania witryny. Google decyduje o rankingu wyników przede wszystkim na urządzeniach mobilnych, a nie na komputerach. Dlatego myślenie w kategorii „moja firma koncentruje się na użytkownikach desktopowych, nie dbam o urządzenia mobilne” może doprowadzić Cię na ostatnią stronę wyników wyszukiwania w Google.

Powodem takich zmian (wprowadzanych stopniowo od 2016 roku) jest stale rosnąca liczba użytkowników mobile. Pamiętaj o tym i sprawdź, jak wygląda Twoja witryna na urządzeniu mobilnym, a także czy nie pojawiły się ostatnio jakieś problemy z tą wersją. O błędach w wersji mobilnej komunikuje samo Google – możesz to sprawdzić w narzędziu Google Search Console w zakładce ulepszenia.

Bardzo często pojawiają się tam szczegółowe informacje o błędach z wyszczególnieniem stron, których dotyczy problem:

Szybkość

Dbasz o aktualność i różnorodność treści, budujesz prawidłowo profil linków zwrotnych, w ostatnim czasie nie było żadnej aktualizacji algorytmu, a jednak nadal obserwujesz stały spadek ruchu organicznego. Czas sprawdzić szybkość strony mobilnej!

Niskie wyniki szybkości strony głównie na urządzeniach mobilnych, mogą znacznie zmniejszać ruch w witrynie. Jeśli Twój wynik jest niski, a strona ładuje się bardzo wolno, należy to zmienić. Możesz zrobić kilka rzeczy bez konieczności przeprojektowywania witryny.

Zacznij od narzędzia PageSpeed ​​Insights. Sprawdź, co podpowiada program i postaraj się poprawić przynajmniej część tych rzeczy. Możesz także przeanalizować, czy i jak konkurencja dba o szybkość witryny. Uruchom program dla co najmniej pięciu witryn konkurencji, które mają wyższą pozycję w SERP, niż Twoja. Jeżeli wyniki te okażą się lepsze, podejrzyj jak wyglądają i zachowują się strony konkurentów na urządzeniach mobilnych, a następnie spróbuj wdrożyć podobne rozwiązania u siebie.

Jeżeli nie posiadasz odpowiedniej wiedzy z zakresu SEO lub zwyczajnie nie masz czasu na szukanie przyczyn spadków, a Twój ruch organiczny z dnia na dzień jest coraz mniejszy, to zlecenie audytu SEO będzie najlepszym, co możesz w takiej sytuacji zrobić.

Rzetelnie przeprowadzony audyt SEO jest najwłaściwszą metodą identyfikacji problemów z witryną. Jego wynikiem jest dokument przygotowany przez specjalistów, którzy dokładnie zagłębiają się w SEO Twojej witryny. Audyt zawiera pełny wykaz wytycznych począwszy od analizy fraz i treści, przez techniczne aspekty, po linki –  każdy element witryny powinien zostać dokładnie zbadany.

Podsumowanie

Jak widać, istnieje wiele powodów, dla których witryna może odnotować spadek ruchu organicznego. Tak naprawdę kluczem do identyfikacji tych przyczyn jest umiejętne wykorzystanie narzędzi do analizy stron internetowych, łączenie faktów i  systematyczność. Analizowanie spadków strony w SERP za dany okres, porównywanie ich ze zmianami widoczności, śledzenie konkurencji, badanie zawartości strony i błędów technicznych, umożliwi nam odkrycie obszarów wymagających poprawy. Istotne jest szerokie spojrzenie na sytuację, a więc takie, które znacznie wychodzi poza stronę. Zawracajmy uwagę na to, co dzieje w Google i stronach, z którymi walczymy o pozycje w wynikach wyszukiwania.